ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
Literature Text
Kto woła ciebie? Czyj słyszysz głos?
Czy to ryk piekielny, czy anielskie chóry?
Czy z rydwanem na niebie z porannym słońcem zawitasz
Czy hordę piekielną w noc ciemną poprowadzisz?
Wśród chmur pałace o bramach złotych
Wśród lawy i siarki piekielne równiny
Jak kamień do studni wpadniesz z głuchym pluskiem,
czy wzbijesz się wysoko, tam, na wyżyny?
Na wadze staniesz u czasu kresów
Rozsądzą twe czyny dobre i podłe
Zobaczysz czym będzie twe przeznaczenie
Czy śmierć w płomieniach czy wniebowstąpienie?
Na trąby anielskie staniesz na baczność
Czy może demony zaprzęgniesz w karocę
Biczować będziesz sromotnych straceńców
Czy podasz im z chęcią pomocne dłonie?
Pędzisz przed siebie na nic nie bacząc
Rozdzierasz ogniem upadłe istoty
Na raz też wodą każdego skropisz
Między światami wciąż uwięziony
Niebo czy piekło? Stań przed wyborem
Z głową wzniesioną, z piersią wypiętą
Przypomnij sobie wszystkie swe chwile
Zanim to spoczniesz pod ziemią przeklętą.
Spadając w rozpacz u stóp twych rozpiętą
Kiedy podołać życiu nie zdołasz
Uświadom sobie te proste słowa
Niebo lub piekło to twoja wola.
Czy to ryk piekielny, czy anielskie chóry?
Czy z rydwanem na niebie z porannym słońcem zawitasz
Czy hordę piekielną w noc ciemną poprowadzisz?
Wśród chmur pałace o bramach złotych
Wśród lawy i siarki piekielne równiny
Jak kamień do studni wpadniesz z głuchym pluskiem,
czy wzbijesz się wysoko, tam, na wyżyny?
Na wadze staniesz u czasu kresów
Rozsądzą twe czyny dobre i podłe
Zobaczysz czym będzie twe przeznaczenie
Czy śmierć w płomieniach czy wniebowstąpienie?
Na trąby anielskie staniesz na baczność
Czy może demony zaprzęgniesz w karocę
Biczować będziesz sromotnych straceńców
Czy podasz im z chęcią pomocne dłonie?
Pędzisz przed siebie na nic nie bacząc
Rozdzierasz ogniem upadłe istoty
Na raz też wodą każdego skropisz
Między światami wciąż uwięziony
Niebo czy piekło? Stań przed wyborem
Z głową wzniesioną, z piersią wypiętą
Przypomnij sobie wszystkie swe chwile
Zanim to spoczniesz pod ziemią przeklętą.
Spadając w rozpacz u stóp twych rozpiętą
Kiedy podołać życiu nie zdołasz
Uświadom sobie te proste słowa
Niebo lub piekło to twoja wola.
Pisane jednym ciągiem 24.04.12
© 2012 - 2024 DraxAbsolutus
Comments2
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
WOW.